Patrzmy bankom na ręce

Wybierając konto bankowe kierujemy się zasadą, że bank powinien zagwarantować nam jak najkorzystniejsze warunki, a jeżeli tego nie robimy popełniamy błąd. Zresztą nie tylko przy wyborze kont osobistych kierujemy się tą zasadą, ale także wszystkich produktów i usług bankowych. Problem jednak w tym, że podobnie myślą banki i to one niestety rozdają karty i dyktują warunki i to klienci banków muszą wybierać wśród ofert bankowych. Ma to też swoje dobre strony, bowiem rywalizacja zawsze dobrze wpływa na ofertę i banki, aby pozyskać jak najwięcej klientów muszą stosować wszelkiego rodzaju promocje rabaty i upusty, bonusy, a ostatnio nawet płacą swoim klientom. Nie od dziś też wiadomo, że Polacy nie zaliczają się do najbogatszych nacji więc najczęściej – mówiąc kolokwialnie – jadą na kredytach. Dlatego wybierając konta, rachunki oszczędnościowo-rozliczeniowe patrzą również, aby w przyszłości móc otrzymać dobry kredyt w ror. Kredyty odnawialne są tego najlepszym przykładem.
– Nie jest w tym nic dziwnego, że większość z nas korzysta na co dzień z takich kredytów – dobry kredyt w ror to niezłe wyjście z sytuacji awaryjnej. Dlatego przy wyborze rachunku wybieramy taki, w którym dobry kredyt w ror zajmuje poczesne miejsce. Patrzymy także na koszt otwarcia i prowadzenia konta, na wszelkiego rodzaju opłaty oraz dostęp do środków zgromadzonych na koncie. Wszystko wskazywałoby więc na banki internetowe, ale niekoniecznie ich propozycje pokrywają się z miejscami w rankingach. Na przykład z ostatniego rankingu wynika, żę najlepsze oferty kont osobistych mają takie banki jak: ing bank śląski, bgż i lukas. A jeszcze do niedawna przodował mbank, inteligo, polbank czy paribas fortis. Jeżeli chodzi o konta bankowe to sytuacja zmienia się jak w kalejdoskopie, bowiem banki teraz walczą o klienta więc co jakiś czas zmieniają swoją ofertę. Ja jednak pozostaję przy swoim wyborze.  Od lat jestem klientom mbanku, tam ma założone konto bankowe, w tym banku mogę liczyć na dobry kredyt i z tym bankiem związałem sie na dobre i na złe – powiedział jeden z klientów mbanku.
Generalnie o wiele łatwiej jest otrzymać dobry kredyt w banku z którym od lat współpracujemy. W którym mamy założone konta osobiste i oszczędnościowe, na które przelewamy regularnie określone kwoty pieniężne i który prowadzi nasze interesy finansowe. Wtedy bank ma nie tylko wgląd do naszych finansów, ale także ma do nas zaufanie. A to się w tej chwili bardzo liczy.