Oszczędzać możemy zawsze zaczynając od drobnych kwot a później jeżeli nasza sytuacja finansowa się polepszy odkładamy kwoty większe. Zawsze dobrze jest mieć odłożone pieniądze na tak zwaną czarna godzinę czy też na niespodziewane wydatki. I ludzie oszczędzają tylko często składają swoje pieniądze w bieliźniarkach czy też w różnych skrytkach domowych, a mogą na lokaty bankowe lub konta oszczędnościowe. Niestety ale konta oszczędnościowe są coraz mniej atrakcyjnym produktem bankowym ponieważ coraz niżej są oprocentowane. Widocznie bankom nie zależy już tak bardzo na kontach oszczędnościowych. Wystarczy tylko powiedzieć, że jeszcze nie tak dawno konta oszczędnościowe bgżoptina oprocentowane były na 6,3%. Ale obecnie próżno już szukać bgżoptima w czołówce najwyżej oprocentowanych kont oszczędnościowych. A w czołówce są takie banki i ich konta oszczędnościowe jak Ing bank śląski, który oprocentował swoje konta bankowe na 4,5% oraz na 3,15%, drugie w rankingu multibank swoje konta oszczędnościowe oprocentował na 3% i 2,8%. Czy tak oprocentowane konta oszczędnościowe przyciągną do siebie klientów? Mało prawdopodobne bowiem lokaty bankowe są prawie dwukrotnie lepiej oprocentowane. Dlatego zainteresowanie kontami oszczędnościowymi nie jest zbyt wielkie chociaż konta oszczędnościowe mają swoje zalety, takie jak chociażby fakt, iż można z nich wybierać i wpłacać pieniądze. Niestety sytuacja finansowa wielu polskich rodzin nie napawa optymizmem i coraz mniej jest osób które odkładają pieniądze na kontach czy też lokatach bankowych. – Niestety ale to prawda, no bo z czego na przykład ja mam odłożyć skoro żona straciła pracę a ja pracuje tylko dorywczo. Wprawdzie mamy zasiłek z pomocy ale to i tak nie wystarcza aby wyżywić rodzinę. Dlatego czerpiemy z naszych oszczędności które mamy dzięki temu że kiedyś oszczędzaliśmy. Jeżeli ktoś może nie odkłada pieniądze na czarna godzinę, nigdy nie wiadomo kiedy nadejdzie – powiedział jeden z właścicieli takiego konta.